W naszych domach pojawia się coraz więcej nowoczesnych urządzeń, ale póki co w oczach większości inwestorów nic nie przebija atrakcyjnością żywego ognia w eleganckim kominku – żadne telewizory plazmowe czy zestawy kina domowego nie mogą się z nim równać. Dlatego projekty przeważającej części domów jednorodzinnych uwzględniają kominek – najczęściej w salonie. To wokół niego skupiają się spotkania rodzinne i towarzyskie – zwłaszcza po zmroku i zwłaszcza o chłodniejszych porach roku. Kominek pozwala na obcowanie z ogniem we w pełni kontrolowanych warunkach – jest on w pełni widoczny, a jednocześnie za szybą, a dym odprowadzany jest w całości kominem (w pomieszczeniu powinniśmy nie czuć nawet jego zapachu). Ciepło bijące od kominka ogrzewa pomieszczenie, w którym się on znajduje – ale energię tą można też wykorzystać do nagrzewania innych pomieszczeń lub uzyskiwania c.w.u. Prostszą metodą jest dystrybucja gorącego powietrza (DGP), bardziej skomplikowaną (ale i dającą większe możliwości) – płaszcz wodny. W tym drugim przypadku stylowy kominek może być częścią komputerowo sterowanego systemu grzewczego i generować znaczne oszczędności, jeśli chodzi o rachunki za ogrzewanie. Nowoczesne urządzenia są proste w obsłudze i bardzo bezpieczne – praktycznie nie ma możliwości, by kominek był przyczyną pożaru. Wiele modeli wkładów i całych kominków posiada też zabezpieczenia opracowane z myślą o dzieciach – obudowa ani szyba nie nagrzewają się w stopniu grożącym poparzeniem, a dziecko nie jest w stanie samodzielnie (przypadkowo lub rozmyślnie) otworzyć drzwiczek. Zaś przed przedostawaniem się dymu do wnętrza domu uchroni nas regularna kontrola i konserwacja komina przez kominiarza oraz montaż czujki dymowej w otoczeniu kominka.
Lokalizacja kominka
Wymogi prawne
Pomieszczenie, w którym będzie zlokalizowany kominek, musi mieć odpowiednią wielkość, która zapewnia kubaturę 4 m3 na każdy 1 kW mocy cieplnej kominka. Oznacza to, że np. W niewielkiej sypialni czy łazience nie będzie nam wolno zamontować wkładu o dużej mocy – choć mógłby on efektownie wyglądać. Prawo dopuszcza montaż kominka w pomieszczeniach z wentylacją mechaniczną – ale pod warunkiem, że jest to pełny system nawiewno-wywiewny, dający równowagę ciśnienia bądź wytwarzający lekkie nadciśnienie (które zapobiega cofaniu się dymu do pomieszczenia).
W przypadku wentylacji mechanicznej, w której stosujemy jedynie wentylatory wywiewne, a nawiew realizowany jest grawitacyjnie (przez nawiewniki okienne), może okazać się, że dym z kominka, zamiast do komina, trafi do pomieszczenia. Kominek trzeba też podłączyć do indywidualnego przewodu kominowego dymowego. Przewód musi być prowadzony pionowo, z dopuszczeniem 30-stopniowego odchylenia od pionu, przy czym ten pochyły odcinek nie może być dłuższy niż 2 m. Wszystkie kominki muszą być przyłączone do samodzielnego przewodu dymowego. Te, w których wielkość otworu paleniskowego jest mniejsza niż 0,25 m² muszą być przyłączane do przewodu dymowego, o przekroju minimum 14×14 cm lub średnicy – 15 cm. Kominki o większym otworze powinny być podłączone do komina o przekroju min. 27×14 cm lub średnicy 18 cm. Do kominka zamkniętego należy dostarczyć co najmniej 10 m³/h świeżego powietrza na 1 kW mocy urządzenia, co oznacza, że kominek o mocy 12 kW potrzebuje 120 m³ powietrza w ciągu godziny.
Kominek w salonie
Salon lub pokój dzienny to najpopularniejsza lokalizacja kominka, gdyż najlepiej współgra z jego funkcją – miejsca, gdzie gromadzą się domownicy i goście, aby wspólnie spędzać czas. Jest to też często pomieszczenie o największej w całym domu kubaturze, które najtrudniej ogrzać wyłącznie grzejnikami czy ogrzewaniem płaszczyznowym – odpowiednio umieszczony kominek zarówno zmniejszy rachunki za ogrzewanie, jak i zapewni komfort w zimowe wieczory. To właśnie w salonach można zobaczyć praktycznie wszystkie sposoby lokalizowania kominka. Może to być zatem urządzenie przylegające do jednej ze ścian lub do rogu pokoju. Można też jednak zdecydować się na kominek wolno stojący – wtedy jednak aranżacja całego, nawet dużego pomieszczenia musi być dostosowana do ustawienia kominka, aby nic go nie zasłaniało i aby większa liczba gości mogła siedzieć przodem do niego. Jeśli strop mógłby wytrzymać dużego obciążenia (niektóre kominki potrafią ważyć nawet kilkaset kilogramów), rozwiązaniem jest kominek wiszący, który w ogóle nie dotyka podłogi (a nawet jeśli tak, to nie przenosi na nią żadnego obciążenia) – takie kominki mogą się znajdować zarówno przy ścianie, jak i na środku salonu.
Spotkać można wreszcie kominki z dwustronnym wkładem – mogą one stanowić element ściany działowej oddzielającej salon np. od gabinetu do pracy lub stać na granicy połączonych ze sobą salonu i kuchni lub salonu i jadalni. Dzięki temu osoby przebywające w obu pomieszczeniach będą mogły cieszyć się ogniem, a nie będziemy musieli rozpalać dwóch kominków. Przy lokalizowaniu kominka w salonie należy przestrzegać kilku zasad. Trzeba uwzględnić funkcjonalność pomieszczenia, rozmieszczenie mebli i wygodną komunikację. Kominek otwarty z jednej lub z dwóch stron można ulokować w rogu pokoju lub przy prostej ścianie, kominek z paleniskiem otwartym ze wszystkich stron umieszcza się na środku pomieszczenia. By telewizor nie stanowił konkurencji dla kominka, oba sprzęty najlepiej jest rozmieścić przy prostopadłych ścianach. Błędem jest ustawienie telewizora po przeciwnej stronie kominka, ponieważ refleksy ognia odbijające się na ekranie przeszkadzają w oglądaniu telewizji. Kominek w sypialni Sypialnia to druga – po salonie – najpopularniejsza lokalizacja kominka. Żywy ogień wykreuje w niej atmosferę przytulności i dodatkowo dogrzeje pomieszczenie, jeśli marzniemy w nocy. Możemy nawet zasypiać przy płonącym ogniu – współczesne kominki są tak bezpieczne, że nie wymagają ciągłego dozoru. Rozważając zlokalizowanie kominka w sypialni, warto przeanalizować swój tryb życia i zadać sobie jedno ważne pytanie: ile czasu spędzam w sypialni? Jeśli wychodzę z niej rano niedługo po przebudzeniu, a wieczorem zasypiamy zaraz po położeniu się do łóżka i nie mamy w zwyczaju np. często i długo czytać lub rozmawiać przed zaśnięciem, po prostu nie będziemy z takiego kominka korzystać (warto poza tym pamiętać, że jego rozpalenie też zajmuje za każdym razem trochę czasu). Urządzenie takie będzie natomiast znakomitym pomysłem, jeśli planujemy w domu tzw. master bedroom – dużą sypialnię połączoną z łazienką i garderobą, które razem stanowią naszą najbardziej prywatną strefę w domu.
Kominek w łazience
Technicznie nie ma różnicy, w jakim pomieszczeniu zlokalizowany jest kominek – jeśli tylko doprowadzono tam przewód kominowy, a moc wkładu dobrano do wielkości pokoju, nie ma przeciwwskazań. Łazienka może wydawać się lokalizacją dość egzotyczną – ale przecież to właśnie to jest nasza najbardziej prywatna strefa relaksu. Dlaczego zatem nie uatrakcyjnić długiej kąpieli w wannie widokiem pięknych płomieni? W dużych salonach kąpielowych można się nawet zdecydować na kominek wiszący lub wolno stojący, w łazienkach standardowej wielkości kominki są raczej wbudowywane w ścianę lub umieszczane w rogu pomieszczenia. Warto też pamiętać, że nawet niewielki kominek dogrzeje pomieszczenie i będziemy się w nim po prostu bardziej komfortowo czuć, chodząc mokrzy bądź bez ubrania.
Kominek w kuchni
Tu urządzenie to spotykane jest chyba najrzadziej – ale nie znaczy to, że jest to zły pomysł, szczególnie jeśli kominek będzie mógł jednocześnie służyć jako piec do pieczenia np. chleba. Może to być wtedy masywna, wyeksponowana konstrukcja – takie piece spotykane są szczególnie w domach o rusty – kalnej stylistyce. Kominek typowo ozdobny to rozwiązanie raczej do dużej kuchni, które pełni jednocześnie funkcję jadalni, gdyż w tego typu wnętrzu będzie go można odpowiednio wyeksponować. Nierzadko zdarza się, że to właśnie w kuchni-jadalni odbywamy mniejsze spotkania ze znajomymi, rozmawiamy wieczorem z rodziną czy odbywamy bardziej prywatne rozmowy podczas przyjęć. Znacznie przyjemniej jest to robić przy trzaskającym ogniu. Niezależnie jednak od wielkości kuchni spotkamy w nich praktycznie wyłącznie urządzenia stojące przy ścianie lub w nią wbudowane – po kuchni często chodzimy i wolno stojący kominek mógłby nie dać się w nią wpasować tak, by na niego nie wpadać.
Kominek jako element systemu grzewczego
Dlaczego kominek nie może być jedynym źródłem ciepła?
W polskim prawie budowlanym (Rozporządzenie Ministra w sprawie warunków technicznych, jakie powinny spełniać budynki i ich usytuowanie) zabrania się używania kominka jako jedynego źródła ciepła w domu – może jedynie służyć on jako uzupełnienie istniejącej instalacji grzewczej. Powodem tego typu regulacji jest konieczność zapewnienia stałego ogrzewania budynku w przypadku długotrwałej nieobecności mieszkańców. Dlatego też instalacja kominka nie zwalnia od konieczności posiadania w budynku niezależnej instalacji c.o. Od strony praktycznej długotrwała obsługa kominka jest także bardziej kłopotliwa niż nowocześniejszych źródeł ciepła – gazowego kotła centralnego ogrzewania, pompy ciepła czy grzejnika elektrycznego. Intensywne korzystanie z kominka, np. w okresie zimowym, oznacza konieczność rozpalania w nim czasami nawet kilka razy dziennie, przez co trudno będzie o zapewnienie w salonie czystości. Wnoszenie drewna i wybieranie popiołu wiąże się także z nieestetycznym oraz kłopotliwym brudem i kurzem. Ponadto rzadko kiedy w ciągu dnia w domu obecna jest osoba, która przypilnuje ognia w kominku, w związku z czym budynek codziennie będzie ulegał wychłodzeniu.
DGP
Jeśli kominek podłączymy do instalacji dystrybuującej ciepło, czyli systemu DGP, ciepło z kominka będzie ogrzewać również inne wnętrza domu. Tego typu system składa się z zaizolowanych, stalowych rur, którymi powietrze ogrzane przez kominek rozprowadzane jest do pozostałych pomieszczeń. Dla bardziej efektywnego rozprowadzania ciepła z kominka w systemie DGP stosuje się specjalny wentylator, który wymusza ruch ciepłego powietrza. W kominkach z wkładem powietrznym dzięki odpowiedniemu wykonaniu obudowy, powietrze wpływa od dołu lub bokami i opływa wkład, po czym ogrzane wydostaje się w górnej części obudowy. Powietrze cyrkulujące na zasadzie konwekcji może w ten sposób ogrzać również pomieszczenia na wyższej kondygnacji (w bezpośrednim sąsiedztwie komina). Najlepiej w tym celu przewidzieć dodatkowy przewód wentylacyjny podczas stawiania nowego komina. Warto przewidzieć również komorę dekompresyjną w górnej części obudowy, która nie pozwala na kontakt gorącego powietrza ze stropem. Ciepłe powietrze można grawitacyjnie doprowadzić również do pozostałych pomieszczeń za pomocą zaizolowanych termicznie elastycznych lub sztywnych kanałów (ich długość nie może przekraczać 3 m). Gdy zależy nam na doprowadzeniu ciepłego powietrza do bardziej oddalonych pomieszczeń (do 10 m) należy zastosować mechaniczny aparat nawiewny. Równocześnie należy pamiętać, aby prowadzić przewody jak najkrótszą drogą możliwie bez załamań, powodujących zwiększenie oporów powietrza. W opisywanym systemie DGP (dystrybucji gorącego powietrza) przewody najlepiej jest umieszczać w przestrzeniach technicznych jak nieużytkowe poddasze. W istniejącym domu rury zabudować można np. płytami g-k na stelażu w przestrzeni pod stropem. Warunkiem prawidłowego funkcjonowania takiego rozwiązania jest swoboda przepływu powietrza pomiędzy pomieszczeniami a kominkiem. Aby ją zapewnić w drzwiach wewnętrznych montuje się kratki, wierci otwory lub podcina dolną krawędź skrzydeł. Ze względu na możliwość przenoszenia zapachów, wlotów powietrza grzewczego nie umieszcza się w toalecie ani w kuchni i zapewnia w tych pomieszczeniach inny sposób ogrzewania. Wadę powietrznego ogrzewania kominkowego, jaką jest unoszenie kurzu, można w pewnym stopniu ograniczyć, montując filtr na wentylatorze.
Płaszcz wodny
Obok ogrzewania domu ciepłym powietrzem kominek może także pełnić funkcję grzewczą dla ciepłej wody użytkowej lub tej zasilającej grzejniki. Takie rozwiązanie wymaga specjalnego wkładu kominkowego z płaszczem wodnym. Kominek wyposażony jest w wymiennik ciepła, w którym gorące spaliny podgrzewają wodę, przepływającą przez rurę znajdującą się nad urządzeniem. Instalacja kominka z płaszczem wodnym jest dobrym pomysłem wtedy, gdy w domu ma być zainstalowane ogrzewanie wodne zasilane z innego źródła (np. kocioł węglowy czy gazowy), a kominek będzie służył jedynie jako element wspomagający główne urządzenie grzewcze. Zgodnie z przepisami kominek z płaszczem wodnym musi być podłączony do otwartego systemu ogrzewania, a więc nie może bezpośrednio zasilać ogrzewania podłogowego czy też grzejników panelowych. Do miejsca zainstalowania kominka z płaszczem wodnym musimy doprowadzić rury – nie tylko instalacji c.o., ale również wodociągowe i kanalizacyjne. Jest to niezbędne do napełniania instalacji oraz odprowadzania wody, aby umożliwić działanie układu zabezpieczającego instalację przed przegrzaniem. Układ ten powoduje otwarcie sterowanego termostatem zaworu, przez który przepływa woda wodociągowa. Schładza ona płaszcz kominka i odpływa do kanalizacji. Kominek z płaszczem wodnym może także podgrzewać wodę użytkową. Jednak w tym wypadku konieczne jest zamontowanie zasobnika ciepłej wody z wężownicą zasilaną z instalacji c.o. Gdy instalacja działa w systemie zamkniętym (z przeponowym naczyniem wzbiorczym), jak w przypadku kotłów gazowych, konieczne jest zastosowanie wymiennika ciepła. Niektóre wkłady mają wbudowany rurowy wymiennik, niektóre wymagają zastosowania zewnętrznego płytowego wymiennika. Układy zamknięte wymagają zastosowania zabezpieczeń przed nadmiarem ciepła np. W przypadku braku zasilania, gdy pompy cyrkulacyjne przestają działać. Brak cyrkulacji wody spowodowałby wzrost temperatury i ciśnienia grożący wybuchem urządzenia.. Zastosowanie może znaleźć wbudowana chłodnica czy też zbiornik buforowy (wężownica zanurzona w płaszczu wodnym) z dopływem zimnej wody.
Alternatywy kominków klasycznych
Kominek elektryczny
Jest jedynie imitacją kominka, gdyż nie oferuje żywego ognia, a jedynie jego realistyczną animację. Może jednak dostarczać podobnych do tradycyjnego kominka wrażeń, gdyż wielu producentów dołącza do niego termowentylatory lub ukrywa za obudową kominka grzejniki elektryczne, dzięki czemu od urządzenia – mimo że ogień nie jest prawdziwy – bije prawdziwe, przyjemne ciepło. Kominek elektryczny to dobre (a czasem jedyne) rozwiązanie w sytuacji, gdy chcemy mieć w danym pomieszczeniu kominek, a montaż tradycyjnego urządzenia nie jest możliwy ze względów konstrukcyjnych. Wersja elektryczna nie wymaga bowiem ani przewodu kominowego, ani wentylacyjnego. Nie potrzebują również – jak w przypadku kominka gazowego – doprowadzenia paliwa. Obowiązkowe jest jedynie standardowe gniazdo elektryczne. Dlatego kominki elektryczne stosunkowo rzadko spotkać można w salonach domów jednorodzinnych, natomiast częste są w domach, gdzie pierwotnie kominka nie było – zwłaszcza w pomieszczeniach, gdzie nikt nie przewidział komina (a zatem w sypialni lub łazience).
Kominek gazowy
W odróżnieniu od kominka elektrycznego jest nie tyle imitacją kominka na drewno, ale raczej jego alternatywą. Chociaż z zewnątrz nie różni się prawie od tradycyjnego, jest inaczej zbudowany. W jego skład wchodzą z reguły: – obudowa – najczęściej żeliwna; – imitacja paliwa (drewna lub kawałków węgla) – najczęściej ceramiczna; – palnik gazowy – przeznaczony do spalania gazu ziemnego lub płynnego, zaprojektowany i wykonany dla danego typu kominka i współpracujący z określoną imitacją paliwa. Palnik ma specjalną konstrukcję, dzięki której płomienie do złudzenia przypominają te powstające podczas spalania w kominku tradycyjnym. Imitujące opał szczapy drewna lub kawałki węgla są tak wykonane, aby jak najwierniej przypominały prawdziwe, ale w odróżnieniu od nich nie spalają się. Bardzo ważne jest na przykład odpowiednie ułożenie „szczap drewna” – od wielkości odstępów między nimi zależy odpowiedni wygląd płomienia. Rozgrzane “drewienka” żarzą się jeszcze przez jakiś czas po wyłączeniu palnika.
Biokominek
Ma wiele zalet kominka tradycyjnego, a jednocześnie pozbawiony jest szeregu jego wad. Nie wymaga ani komina, ani przewodu gazowego, ani wentylacji o konkretnych parametrach – jednocześnie zaś oferuje prawdziwy, żywy ogień oraz ciepło.
Jako paliwo wykorzystuje bioetanol (skażony czysty alkohol). Można go postawić, powiesić lub zabudować w dowolnym miejscu bez żadnych pozwoleń. W dodatku urządzenia tego typu mogą mieć praktycznie dowolnie fantazyjne kształty, które w przypadku kominków tradycyjnych byłyby niemożliwe do uzyskania lub bardzo kosztowne. Ponieważ nie ma komina, 100% energii cieplnej przedostaje się do pomieszczenia. Przekonanie, że biokominek to zabawka, którą nie można ogrzać pokoju, to już dawno fałszywy mit – nowoczesne urządzenia tego typu mogą osiągać moc od 2,5 kW do nawet 30 kW. Warto zatem pamiętać, że biokominek również dobierać do wielkości pomieszczenia – moc niektórych modeli może nas zaskoczyć. Biopaliwo potrafi mieć bowiem podczas spalania kaloryczność zbliżoną do węgla kamiennego czy gazu ziemnego (dla porównania: węgiel – 28,5 MJ.kg, gaz i biopaliwio – 30 MJ/kg).